|
SALUT Grupy Fechtunku
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Staszek
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:08, 12 Sie 2009 Temat postu: Szermierka na bagnety |
|
|
Doktore:
Nastapila reaktywacja starego pomyslu o szermierce karabinem z
bagnetem - wczesniej nie bylo dosc chetnych a teraz juz sa
Co do sprzetu i wszystkiego innego - nic nie wiadomo jeszcze. Poki co
plan mam taki, zeby to byla 'szermierka na bagnety' a nie 'wojskowe
minimum wojenne do bagnetu' czyli to co uprawiano w latach 50
Cos takiego jak tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Chetnych prosze o zglaszanie sie - przyda sie wszystko, od osob do
kombinowania sprzetu, opracowywania cwiczen i wszystkiego innego
Radox:
Ja chętnie. Odnośnie sprzętu to są do kupienia atrapy treningowe AK-47
razem z bagnetem (z plastiku).
Doktore:
No podobno tak - a wiemy o nich cos wiecej?
Maciek (?)
A samym bagnetem bez karabinu?
I wbrew pozorom nie robie sobie jaj (tym razem)
"...Lecz z największym na niego naciera uporem
Stary Gifrejter, co był pułku instruktorem,
Wielki mistrz na bagnety; zebrał się sam w sobie,
Skurczył się, a karabin porwał w ręce obie,
Prawą u zamka, lewą, w pół rury porywa,
Kręci się, podskakuje, czasem przysiadywa,
Lewą rękę opuszcza, a broń z prawej ręki
Suwa naprzód, jak żądło z wężowej paszczęki,
I znowu ją w tył cofa, na kolanie wspiera,
I tak kręcąc się, skacząc, na Maćka naciera.
Ocenił przeciwnika zręczność Maciek stary
I lewą ręką włożył na nos okulary,
Prawą rękojeść Rózgi tuż przy piersiach trzyma,
Cofa się; Gifrejtera ruch śledząc oczyma,
Sam słania się na nogach, jakby był pijany;
Gifrejter bieży prędzej i, pewny wygranej,
Żeby uchodzącego tym łacniej dosięgnął,
Powstał i całą prawą rękę wzdłuż wyciągnął
Popychając karabin, a tak się wysilił
Pchnięciem i wagą broni, że się aż pochylił;
Maciek tam, kędy bagnet wkłada się na rurę,
Podstawia swą rękojeść, podbija broń w górę
I wnet spuszczając Rózgę, tnie Moskala w rękę
Raz, i znowu na odlew przecina mu szczękę.-
Tak padł Gifrejter, fechmistrz najpierwszy z Moskalów,
Kawaler trzech krzyżyków i czterech medalów..."
"...Siedmdziesiąt dwa lat liczył Maciej, starzec dziarski,
Niskiego wzrostu, dawny konfederat barski.
Pamiętają i swoi, i nieprzyjaciele
Jego damaskowaną krzywą karabelę,
Którą piki i sztyki rzezał na kształt sieczki
I której żartem skromne dał imię rózeczki..."
Pytanie tylko, czy warto ćwiczyć karabin z bagnetem...
Proponuje rozwinac pomysl o pistolety z bagnetem...
[link widoczny dla zalogowanych]
Jacek
Chodzi mi o karabin z bagnetem, samym bagnetem sie nie pofechtuje
W sumie to chodzi o miedzywojenna szermierke na bagnety
A cytat fajny :]
radox
Jak podjadę do sklepu gdzie coś takiego będzie to powiem więcej.
Jacek
Z wycieczki do Wawy przywiozlem podrecznik do nauki szermierki
karabinem z bagnetem oraz mialem okazje obejrzec karabin treningowy
(taki a'la mosin nagant) i zrobilem mu zdjecia. Tak wiec mozna juz
pomalu cos sie do tego przymierzac
[link widoczny dla zalogowanych]
Staszek
Fajne to jest home made czy mozna tez gdzies kupić ?
Jacek
zielonego pojecia nie mam.. pewnie jak wszystko tego typu - trza jakos
zrobic
Krapik MOLOCH
Podobne są chyba używane do juken-do i nie mówię o tych zwykłych kijach o
kształcie karabinu zapuntowanych na końcu, tylko właśnie takich, ze
sprężynowo chowaną końcową częścią.
Ale gdzie takie zdobyć zupełnie się nie orientuję w tym momencie.
W sumie...
Kawał drewna, dwie rurki, twarda i długa sprężyna i da się zrobić.
Ale musiałbym wiedzieć parę podstawowych spraw:
-ogólnie mieć całą sylwetkę tego przyrządu odrysowaną na dużej kartce
papieru
-3 długości (body drewniane, rurka pierwsza i rurka chowana)
-musiałbym przede wszystkim wiedzieć na ile chowa się ta rurka i z jaką siłą
(ile gram potrzeba, żeby ją w pełni schować)
-druga, najważniejsza kwestia: gdzie zdobywać odpowiednie sprężyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Staszek
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:09, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ABr zaczyna zajęcia w tym kierunku można by u nich podglądnąć, czy się dopytać
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krapik
Bicz na trole
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:37, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Maciek napisał: | Proponuje rozwinac pomysl o pistolety z bagnetem... |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krapik dnia Pią 9:39, 14 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krapik
Bicz na trole
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:19, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Będąc wczoraj w castoramie zauważyłem, że oferują sprężyny i to zarówno rozciągliwe, jak i ściśliwe. Od razu przypomniała mi się sprawa bagnetu, więc wziąłem na próbę.
Efekt taki: najdłuższe sprężyny ściśliwe mają długość 10cm, ale w rurce można je dowolnie łączyć, zwyczajnie wrzucając między nimi podkładkę pod śrubę. Włożyłem więc 3 takie sprężyny, 3 pasujące podkładki i rurkę 15mm średnicy w rurkę 20mm średnicy. Jak nie trudno się domyślić całość wystaje na nieco ponad 30cm, ale będzie potrzebna chyba jeszcze jedna sprężyna, żeby siła, jaka jest potrzebna do schowania rurki była mniejsza. Na razie, używając średniej siły można schować cieńszą rurkę na 6cm, natomiast mocno naciskając o jakieś 14-15.
Na rzecz "prototypu" użyłem metrowe rurki aluminiowe, które w oryginalnej konstrukcji zamieni się raczej na stalowe. Wszystko jest luźno włożone i jest raczej prostym eksperymentem, niż poważniejszą próbą opracowania prototypu bagnetu. Ale myślę że takim sposobem da się załatwić problem sprężyn i przejść do kolejnych etapów konstrukcyjnych.
Całość przed włożeniem do większej rurki wygląda tak:
Dziękuję za uwagę, wasz Szalony Naukowiec W Drodze Do Podboju Świata
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krapik dnia Czw 0:33, 31 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Bujko
Administrator
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin/Stargard
|
Wysłany: Czw 10:09, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jestes jak Dexter z tej kreskowki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|