Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Co Twoim zdaniem w szczególności poprawiła Ci szermierka? |
wygląd/budowę ciała |
|
20% |
[ 2 ] |
kondycję/zdrowie |
|
30% |
[ 3 ] |
refleks/szybkość/sprawność podejmowania decyzji |
|
40% |
[ 4 ] |
precyzję |
|
0% |
[ 0 ] |
równowagę |
|
10% |
[ 1 ] |
siłę |
|
0% |
[ 0 ] |
zdyscyplinowanie |
|
0% |
[ 0 ] |
empatię/zmysł wyczucia zamiarów |
|
0% |
[ 0 ] |
inną cechę (skomentuj i podziel się z nami) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 10 |
|
Autor |
Wiadomość |
Krapik
Bicz na trole
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:57, 19 Lut 2010 Temat postu: Co dokładnie rozwija w nas szermierka? |
|
|
Temat do wolnej dysputy, nieco offowy, ale nie pozbawiony głębszego sensu.
Trochę z ciekawości, trochę by ruszyć forum a trochę z nudów i chęci pogadania
Mi z tego wszystkiego chyba najbardziej poprawiła się równowaga. Cóż chciałbym powiedzieć że co innego, ale taka prawda. Chodzenie bez trzymanki w jadącym, telepiącym i nawet skręcającym właśnie autobusie to dla mnie prostota.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krapik dnia Pon 11:09, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Konsumpcja
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 1:24, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kondycha i zdrowie. A dokładnie około 10kg w przeciągu 3 mies. jeszcze na początku kiedy zajęcia były na Pocztowej a Jacek miał ksywę Goebbels lub Hans.
Potem bywało różnie: raz się "zpandziało" raz schudło. Ale regularny (w miarę ) wysiłek 2-3 razy w tygodniu daje u mnie wymierne efekty. Podczas wyjazdów na narty w Alpy, gdy wszyscy umierają podczas Kryzysu Dnia Czwartego, ja sobie spokojnie śmigam po muldach i takich tam.
zaznaczyłbym jeszcze - wyrobienie nieco refleksu i zmysłu przewidywania ruchu drugiej osoby. Ostatnio udało mi się pół-wypadem złapać spadającą ze stołu szklankę którą potrąciła moja szanowna rodzicielka, a wszystko to działo się jakby automatycznie, bo kątem oka rejestrowałem kilka szczegółów na raz. I po prostu WIEDZIAŁEM że ta szklanka zaraz zostanie strącona. Rzuciłem się, złapałem, podniosłem i dopiero wtedy do mnie dotarło co zrobiłem. I stałem tak szczerze zdumiony. Znacie to uczucie kiedy zrobicie coś niesamowitego, co jednak nie ma jakiegokolwiek znaczenia dla Świata i jego okolic, ale sami siebie w tym momencie zaskakujecie? To było właśnie takie zdarzenie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Konsumpcja dnia Sob 1:25, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Bujko
Administrator
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin/Stargard
|
Wysłany: Nie 15:43, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Spadajace sloiki, szklanki i inne przedmioty nigdy nie byly tak czesto ocalane jak odkad trenuje szermierke
Rownowaga tez jak najbardziej, ale mozna zaznaczyc tylko jedna opcje..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krapik
Bicz na trole
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:46, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, w łapaniu spadających przedmiotów też odkryłem znaczny wzrost efektywności. Chociaż w połączeniu z małą chwytnością moich dłoni wygląda to czasem przekomicznie. Potrafię nawet do 3 razy próbować złapać upadający przedmiot bez zmiany kierunku, ani prędkości jego ruchu, a czy te 3 szanse mi wystarczą zależy tylko od szczęścia. I tak wcześniej miałem z, powiedzmy 0,75 szansy
Co do spadku masy także zanotowałem znaczną poprawę, również jakieś 10kg na stałe, no i do tego zadowalający narost mięśni, tylko że opcja "wygląd/budowa ciała" miała przedstawiać ową odpowiedź
Ostatecznie zdecydowałem się jednak zaznaczyć równowagę, ponieważ osobiście uważam, że w tej kwestii poprawa jest największa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Bujko
Administrator
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin/Stargard
|
Wysłany: Wto 14:45, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mam wrazenie ze tylko ja przytylem odkad zaczalem szermierzyc..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Staszek
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:21, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jacek Bujko napisał: | Mam wrazenie ze tylko ja przytylem odkad zaczalem szermierzyc.. |
Nie
U mnie to w sumie sporo narzekania. więc pół serio
Wygląd - samą szermierką brzucha zrzucić nie mogę a nogi tak mi urosły że muszę kupić nowe spodnie.
Kondycja- raczej cieniutko co prawda potrafię przez 3-5 minut pracować na 120% ale jakbym miał się przebiec z 20 min do bym umarł.
Refleks/ szybkość - ta po pijaku na sylwestra zrobiłem wypad i witałem nowy rok z wietrzeniem jajec, a Werka spędziła z 3 godziny na szyciu mi spodni.
Precyzja - potrafię szpadą zapalić światło na klatce wracając z treningu, no rewelacja poprostu
Równowaga - umiem chodzić w lini, przydatne przy kontroli policji ale na dłuższą trasę z pubu do domu mało praktyczne.
Siłę -potrafię upchać całą moją broń do jednej torby sporadycznie spakować przenieść torbę z maskami.
Potrafię też całkiem nieźle machać szablą dlatego mój żyrandol ma już tylko 2 sprawne żarówki a plakaty i tapeta są ładnie podarte.
zdyscyplinowanie - jestem wstanie oderwać się od łózka żeby iść na trening.
empatie - radość z siniaków których jestem sprawcą.
inne - ujemna grubość portfela
Ale nie żałuję i nie zamienił bym na żaden inny sport
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Konsumpcja
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:52, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | potrafię szpadą zapalić światło na klatce wracając z treningu |
moje ulubione
ja inaczej nie gaszę światła w salonie. A zwieszając się z balustrady przy schodach w mieszkaniu- potrafię zgasić światło rapierem nie schodząc pietro niżej. To ostatni etap krzewienia własnej samozajebistości przed pójściem spać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Staszek
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:50, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ponieważ jest już coraz cieplej odkryłem kolejny wpływ szermierki na moje życie.
Uzbrojony w wizytownik żadna mucha nie ma szans
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:41, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Staszek napisał: |
Refleks/ szybkość - ta po pijaku na sylwestra zrobiłem wypad i witałem nowy rok z wietrzeniem jajec, a Werka spędziła z 3 godziny na szyciu mi spodni. |
taaaak,. . . zaliczam to do empatii, nie wyobrażam sobie lepszego spędzenia sylwestra, ciężko to przebić :*
Staszek napisał: | Siłę - Potrafię też całkiem nieźle machać szablą dlatego mój żyrandol ma już tylko 2 sprawne żarówki a plakaty i tapeta są ładnie podarte. |
potwierdzam każde cięcie jest ekstremalnie precyzyjne więc w tym tkwi nie tylko siła
Staszek napisał: | empatie - radość z siniaków których jestem sprawcą. |
empatia - radość z siniaków, które posiadam
co do reszty . . . hmmm
wygląd nie narzekam opierdzielam się w wystarczającym stopniu żeby wyglądać w stopniu który mnie zadowala
kondycja - potrafię pracować na 120% ale rzadko się zdarza żeby ktoś tak mnie zdenerwował
refleks - umiem ratować szklanki, spadające pranie, i wszelkie przedmioty, które nie powinny spadać a jednak czasami tracą równowagę tak same z siebie oczywiscie. ale jesli chodzi o szermierzenie dalej nie potrafię zrobić zasłony kiedy wiem,że za chwile będzie natarcie. . .
precyzja - potrafię przez bite trzy godziny zszywać spodnie po pijaku, tak żeby nikt nie poznał się, że coś z nimi było nie tak. i przy tym nie pokłuć się z własnej inicjatywy (pomijając te kilka "głębokich dzgnięć" kiedy ktoś podskakuje obok jak zobaczy coś śmiesznego w telewizji , taaak kobiety pamiętliwe są )
równowaga - czasami udaje mi się ustać w wypadzie daaaaa, whose the best
siłę - może jednak powinnam kiedyś zobaczyć co to są te siłówki i może miałabym siłę utrzymać zasłony. . .
zdyscyplinowanie - never
co by nie mówić nie zamienię na żaden inny sport
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd
|
Wysłany: Czw 22:07, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja doświadczyłem nawet negatywnego skutku rozwijania refleksu
Podczas wymiany amortyzatorów puściły mi ściągacze na jednej sprężynie. Wiadomym efektem takiej akcji jest to, że jakiś kilogram żeliwa doznaje nagłego wzrostu energii kinetycznej ( kosztem potencjalnej , ale zawsze ). No i taką "lecącą" odruchowo złapałem
Efekt - wiązanka która wprawiła w osłupienie mojego staruszka ( a jako sierżant niejedno słyszał/wypowiadał ) i solidny siniak na nadgarstku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:15, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ekhym. . . ale prawidłowy wypad zrobiłeś???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd
|
Wysłany: Pią 11:14, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
WOW!
UBIŁEM MUCHĘ W LOCIE SZABLĄ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Bujko
Administrator
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin/Stargard
|
Wysłany: Pią 12:00, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:50, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Qrcze to teraz podbiłeś w ambicje niejednego szermierza (hmmm ... współczuje wszystkim przemalowanym niedawno ścianom xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|