Forum SALUT Strona Główna SALUT
Grupy Fechtunku
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

[ZAMÓWIĘ] Schiavona
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SALUT Strona Główna -> Pchli targ.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Belizar




Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szamotuły

PostWysłany: Sob 20:51, 23 Paź 2010    Temat postu: [ZAMÓWIĘ] Schiavona

Znacie kogoś, kto by się podjął w rozsądnym terminie wykonania takiej broni? To wenecka schiavona z początków XVII wieku.







Po pewnych poszukiwaniach doszedłem do wniosku, że jedyna rozsądna opcja to zamówienie klingi u jednego z mieczników i następnie oprawienie jej u jakiegoś kowala artystycznego.

Ale może coś na ten temat wiecie więcej?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Belizar dnia Sob 20:55, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek Bujko
Administrator



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Stargard

PostWysłany: Nie 10:44, 24 Paź 2010    Temat postu:

Zamow u Wegla Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek




Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 12:17, 24 Paź 2010    Temat postu:

poczekasz rok i masz Confused

a szybciej to nie wiem.

Może tu [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maciek dnia Nie 12:18, 24 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Belizar




Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szamotuły

PostWysłany: Nie 15:14, 24 Paź 2010    Temat postu:

No wiem, że u Węgla by można. Ale zamówię u niego, jak się okaże, że szybszej opcji nie ma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek Bujko
Administrator



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Stargard

PostWysłany: Nie 15:47, 24 Paź 2010    Temat postu:

Pamietaj ze polsrodki to polsukces Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Konsumpcja




Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:29, 25 Paź 2010    Temat postu:

Hanwei miał kiedyś w ofercie coś takiego.
I wiem że Igor swojego czasu straszni na to chorował.

Ja machałem czymś takim jakieś 2-3tyg temu. Jak również Mortuary Sword made by Hanwei.

Z jednego i drugiego szybko się wyleczyłem.

To to tylko ładnie wygląda. Ani to wyważone ani poręczne. Że o walce nie wspomnę.


ale Kapitan Konsumpcja rozumie... Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek




Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:42, 25 Paź 2010    Temat postu:

Jak Ligi mówi że coś jest źle wyważone to ja traktuję to najczęściej jako dobrą rekomendację. Wesoly
Bo jemu najczęściej chodzi wtedy o to że środek ciężkości jest dalej jak 8cm od jelca. Czyli w sam raz jak dla broni siecznej, która miała nie tylko trafić, ale trafić skutecznie Wsciekly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Staszek




Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:50, 25 Paź 2010    Temat postu:

taki miecz w fikuśnej obudowie... też na to chorowałem Wesoly na szkocką wersje, z wyściółką koniecznie czerwoną

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek




Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 19:08, 25 Paź 2010    Temat postu:

Staszek napisał:
taki miecz w fikuśnej obudowie... też na to chorowałem Wesoly na szkocką wersje, z wyściółką koniecznie czerwoną


a ja z różowm futerkiem. Taki cipkomiecz Heart

a na poważnie to:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek Bujko
Administrator



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Stargard

PostWysłany: Pon 19:15, 25 Paź 2010    Temat postu:

Rotfl

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Konsumpcja




Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:02, 25 Paź 2010    Temat postu:

Maćku- jak wykazał wczorajszy trening- wyważenie broni JEST istotne.
Moja nieźle wyważona węgierka vs. twój cep bojowy.
Wygląd identyczny (krzywizna, grubość klingi itp.).
Tyle że twoja ma wyważenie 8cm od sztychu, a moja od jelca Jezyk
Twoja jest kawaleryjska a moja do fechtunku pieszego.
I dopóki nie wsiądziesz z nią na konia- nadal będę uważać że jest nie na miejscu podczas sparingu Wesoly

Zresztą Szpila- jako obiektywny obserwator- jest w stanie powiedzieć jakie wyważenie bardziej nadawało się do trenigów.


P.S.
A wszelkie próby dopasowywania filozofii do praktyki, jakimi są niewątpliwie próby usprawiedliwienia machania niewyważonym płaskownikiem czy kawałkiem resora Wesoly
odsyłam do znawcy tematu: Jacka. Albo Węgla (kto choć raz trzymał w łapie jego roboty batorówkę która wygląda jak potwór a lekka jest niczym piórkao- ten wie o czym mówię )

P.S.2

A Hanweiowskie broadswordy (ulubieniec Stacha) czy mortuary swordy często pękają na trzpieniu (informacja od znajomych użytkowników z Włoch)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Konsumpcja dnia Pon 20:03, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Staszek




Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:58, 25 Paź 2010    Temat postu:

Maciek napisał:

a na poważnie to:
[link widoczny dla zalogowanych]


a to znam i szczerze wydaje mi się taką dziwną hybrydą, bo to ani miecz ani szabla o prostej głowni... coś jak "hutton" pewnej szkoły fechtunku.
Ja mówiłem o [link widoczny dla zalogowanych], i szczerze na żadną z nich nie wydałbym kasy. To nie jest rapier który musi ci się ładnie i bezpiecznie uginać a fechtunek tym też pewnie super techniczny nie jest. Także wybrałbym jakiegoś kowala raczej niż masówkę.

Ligi:
Ty mówiąc o Węgierce masz na myśli swoją szablę od Jaśka tak?

Belizar:
Jeśli zależy ci na czasie to rzeczywiście zamów najpierw sobie głownie i potem ją opraw, jeśli zależy ci na efekcie końcowym to [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Staszek dnia Pon 23:09, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Konsumpcja




Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:25, 25 Paź 2010    Temat postu:

tak Staszku.
Moja "husarka" od Jaśka tak naprawde jest Węgierką.
Tyle ze do niedawna wszystko co mialo krzywa klinge, brak kosza, kabłąk i paluch nazywalismy husarka. Tak jak wszystko co mialo kosz- huttonem. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Staszek




Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:37, 25 Paź 2010    Temat postu:

Kapitan Konsumpcja napisał:
Moja "husarka" od Jaśka tak naprawde jest Węgierką.
Tyle ze do niedawna wszystko co mialo krzywa klinge, brak kosza, kabłąk i paluch nazywalismy husarka. Tak jak wszystko co mialo kosz- huttonem. Wink


No i myślę że robimy dobrze, bo potocznie Węgierką się nazywa [link widoczny dla zalogowanych], a Węglu na swojej stronie Twój egzemplarz określa numer 2, a różnica między nią a standardową husarką to chyba głównie kształt jelca.
Nie bawiłbym się więc w bronio-znastwo a broń oceniał po specyfice jej użytkowania - paluch+kabłak+krzywizna= husarka i BASTA Very Happy

ps. i proszę nie dawaj [link widoczny dla zalogowanych]jako kontr argument Jezyk. "Swoją drogą" specyfika walki tym egzemplarzem też się pewnie nie różni od standardowej "husarki", mogę się zgodzić i pójść kategorię wyżej i broń tego typu nazywać szablą bojową lub ciężką.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Staszek dnia Pon 23:45, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Belizar




Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szamotuły

PostWysłany: Wto 0:29, 26 Paź 2010    Temat postu:

Czytając Wasze wypowiedzi, doszedłem do wniosku, że trzeba założyć temat o typologii broni. Do wielu XVI mam temat w miarę obcykany (w końcu dobre 6 lat siedzę w rekonstrukcjach, a prawie 13 się tym interesuję bardziej niż poważnie. Ale to jak znajdę więcej czasu (czyli 2 poł. listopada).

Rozesłałem wieści po znajomych kowalach, dam znak co i jak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SALUT Strona Główna -> Pchli targ. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin