SALUT

Kapitan Konsumpcja

Przerażam sam siebie. Podczas noworocznych porządków wykopałem kilka par spodni szermierczych które kiedyś kupiłem na Allegro w zestawach z innymi rzeczami, a były na mnie za małe. Odłożyłem "na później" i odkopałem dopiero teraz Mruga

Mam 3 pasy spodni do sprzedaży. Wszystkie używane. :

1/ rozmiar 48.
Ja sam noszę rozmiar 52 spodni normalnych. Mam czarne PBT w rozmiarze 50 są "mocno dopasowane" ;P. W te spodnie też jestem w stanie wejść, choć wypadu bym raczej nie zrobił. Są to więc spodnie dla osoby z nie tak wielkim zadem jak mój i oczywiście wyższej. Podejrzewam że na 180cm spokojnie wejdą. Wyglądaja na prawie nie używane (rok przeleżały w mojej szafie). Mają na udach od przodu wstawki z elastycznego, rozciągliwego materiału, a cała reszta to mocna (chyba) bawełna. To NIE są takie same spodnie jak nasze czarne PBT, bo tamte są całe rozciągliwe. Fotki wrzucę jak tylko znajdę chwilkę czasu. Cena 70zł

2/ rozmiar (chyba) 46, na metce podany wzrost 170cm.
spodnie są na osobę zdecydowanie szczuplejszą ode mnie. Kupiłem je dla Młodego (mój młodzsy brat) ale odpuścił sobie. Wyglądają w porządku, brak jakichkolwiek dziuk czy cuś w ten deseń. Pasowały by albo na któąkolwiek z dziewczyn, albo na młodego szczupłego chłopaka. Aha, posiadają jeden poważny mankament: uszkodzony zamek. Należało by go wymienić (kosz takiej operacji to około 20zł w każdym "pogotowiu krawieckim"). Fotki też załączę za chwilę.
Cena: 50zł

3/ moje wysłużone PBT 350N
kto widział- ten wie.
Zrobione z takiego samego materiału jak czarne PBT. Rozciągliwe. Należało by je nieco odświeżyć: wymienić gumy przy nogawkach (bo wyglądają jak falbanki Mruga

) zaszyć jedną z dziur na szwie, wstawić nowe gumowe szelki i doszyć guziki zamiast rzepów. Za podobną operację zapłaciłem około 30zł w pogotowiu krawieckim, więc mniej więcej tyle trzeba by było w nie zainwestować. Spodnie są już nieco wysłużone, ale po odświeżeniu- posłużą 2 razy tyle.
Rozmiar: 52. Spokojnie wchodzę w nie ja, a podejrzewam że osoby rozmierów Szpili czy Jacka też. Może nawet na osobę wielkości Radka by weszły, ale to trzeba było by sprawdzić.
Z racji tego że były najbardziej używane ze wszystkich i że trzeba było by w nie nieco zainwestować- ustalam cenę na 40zł
To najmocniejsze i najbardziej wytrzymałe z tych wszystkich spodni które mam. Foty- za chwilę.